Zagłada Raju
"Zginęło wszystko, co było w predyspozycjach człowieka, nie pozostały nawet wspomnienia."
"Zginęło wszystko, co było w predyspozycjach człowieka, nie pozostały nawet wspomnienia."
Środowisko raju; łaska Boga i szczęście człowieka.
Biblia ukazuje Raj, czy zdegenerowane społeczeństwo.
Ten wskazywany zapisem w biblii z pierwszą – jedyną rodziną, gdzie już istnieje społeczeństwo, czy może mieć coś wspólnego z łaską Boga, czyli prawdziwym rajem. Pokazany w zapisie biblijnym Eden z klimatem walki i śmierci, to koszmar a nie szczęśliwe życie.
Gdzie w biblijnym raju jest szczęście dla człowieka, gdy już „pierwsi” rodzice Adam i Ewa, rwą sobie włosy z bólu, po stracie syna. Ogarnia ich rozpacz na myśl, że ich drugi syn okazał się bratobójcą.
Jakiż ten raj, przedstawia biblia i jak chełpią się nim zaślepieni. Nikt rozsądny nie może uznać tego Biblijnego Edenu za raj przygotowany przez niebo.
Jakie aspekty społeczne istniejące w tym ogrodzie rozpaczy, pozwalają człowiekowi żyć spokojnie i w szczęściu. Gdy uwarunkowania społeczne zmuszają go do walki o swoją pozycję. Kiedy w niepokoju martwi się o swój dobytek i czy jego uprawy dobrze rosną.
Czy tak objawia się raj?
Czy tak żyje szczęśliwy człowiek?
Czy to jest, ogród (Łaska Boga) zbudowany przez niebo?
Biblijny raj, nie może być prawdziwym boskim rajem. Tu w czasie, kiedy żyje „pierwsza” rodzina, nie może ona jeszcze utworzyć społeczeństwa. Skąd wzięło się w czasie życia pierwszej rodziny i to, kiedy ta rodzina ma dopiero niewielki dorobek pociech, społeczeństwo klasowe. Jakimś cudem, jeden syn jest rolnikiem a drugi pasterzem. Z jakiej przyczyny powstaje pomiędzy nimi konflikt i jeden zabija drugiego.
Czyżby bili się pomiędzy sobą o pozycje i o uznanie społeczne. Są w opisie biblijnego raju, ukazane cechy człowieka, które powstaną tylko w odpowiednim środowisku życia. Mały Kain musiał wykształcić w swojej świadomości predyspozycje do zabijania. Musiała zakorzenić się zazdrość i chciwość. Gdyby takich wzorców nie widział w swoim otoczeniu, nigdy w jego świadomości nie utworzyłby się odpowiednie predyspozycje do podejmowania decyzji o zabiciu a w szczególności decyzja o zabiciu brata. Wyjątkowo negatywne cechy, takie istnieją u człowieka tylko w rozwiniętym i to wyjątkowo negatywnie rozwiniętym społeczeństwie.
Zawiść, chciwość, mord, jakże znane nam cechy człowieka. Nic się od czasu biblijnego raju nie zmieniło, może tylko zamiast walczyć za pomocą procy, nauczyliśmy się strzelać rakietami. Ale człowiek taki sam, stary dobry znajomy. Jego uczucia mamy jak na dłoni, zabije, bo brat osiągnął lepszą pozycje społeczną a w oczy kłują go, efekty pracy brata.
Nie, Biblia nie przedstawia raju, mówi o czymś zupełnie innym. Tylko zakłamani na piedestale, muszą coś zaoferować owieczkom. Bo gdy one, nie dostaną nic poza obowiązkiem posłuszeństwa, zamienią się w wilki i po piedestale.
Raj; taki, który oferuje środowisko łaski Boga istnieje, nie umiemy jednak z niego korzystać tu, na ziemi. Są jego atrybuty w ziemskiej przyrodzie i klimacie planety, Łaska Boga nie zginęła, przyroda potrafi się regenerować. To człowiek został ograbiony z cech i z predyspozycji, które umożliwiają mu korzystanie z dobrodziejstwa planety i przyrody. Zagłada nastąpiła dawno, prawdopodobnie minęły już dziesiątki cywilizacji, które nie potrafiły żyć w raju. A wystarczy sięgnąć ręką i cieszyć się, a nie szukać myślami i mądrości tworzyć.
Andrzej Struski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz